Potrafimy pomagać!

Ania Przybylska zmarła miesiąc temu.

Mało osób wiedziało, że oprócz własnej choroby walczy też o pomoc i wspieranie innych chorych.

Gdy aktorka zmarła rodzina poprosiła wszystkich fanów o nieprzynoszenie kwiatów na cmentarz, zaś o wpłaty na rzecz gdyńskiego stacjonarnego domu hospicyjnego dla dzieci „Bursztynowa Przystań„.

Odzew przerósł oczekiwania, których i tak być nie mogło.

A jednak Polacy są bardzo wartościowym narodem.

Na dzień dzisiejszy na konto hospicjum wpłynęło prawie 200 tysięcy złotych.

Bardzo miło jest podawać do opinii publicznej takie informacje.

 

Komentarze

comments

No Comments Yet

Comments are closed