Po milionie za zwycięstwo w grupie, pół miliona za remis oraz półtora za awans do 1/8 finału – UEFA wypłaci PZPN co najmniej 4 miliony euro za udział w mistrzostwach Europy we Francji. Część tej sumy zostanie przeznaczona na premie dla piłkarzy.
Każdy z uczestników Euro 2016 za udział w imprezie otrzymał 8 milionów euro. Każde zwycięstwo w fazie grupowej – Polacy odnieśli dwa – wycenione zostało na milion euro dla reprezentacji, remis – 0:0 z Niemcami – 500 tys. euro. Drużynom, które awansowały do 1/8 finału, UEFA przeleje dodatkowo 1,5 mln euro, co w sumie daje w przypadku biało-czerwonych 4 miliony euro. Ale to nie koniec. Za wygraną ze Szwajcarią reprezentacja zarobiła kolejne 2,5 mln euro co daje w sumie 6,5 miliona euro.
Euro 2016: Polscy piłkarze zarobili miliony na Mistrzostwach Europy [Zobacz ile]
Zgodnie z zapowiedziami m.in. szefa PZPN Zbigniewa Bońka, piłkarze mogli liczyć na jakiekolwiek premie tylko w przypadku zakwalifikowania się do fazy pucharowej, zatem warunek ten został spełniony. Według nieoficjalnych informacji, zawodnicy mogą liczyć na 38- 40 procent tego, co federacja zarobi za udział w turnieju we Francji. Obecnie ich nagroda oscyluje wokół 2,6 mln euro co daje prawie 11,6 mln złotych do podziału wśród polskich piłkarzy. Gdy wygramy z Portugalią Polacy mogą dzielić się ponad 20 milionami złotych. Na waciki starczy, na chusteczki do przetarcia łez szczęścia i radości także.
Gigantyczne pieniądze na ME 2016
Łącznie Europejska Unia Piłkarska na nagrody finansowe przeznaczyła 301 mln euro. To aż o 105 mln euro więcej niż przed czterema laty, kiedy ME odbyły się w Polsce i na Ukrainie. Tak duży wzrost puli nagród wiąże się także z większą liczbą uczestników. Po raz pierwszy w historii o miano najlepszej drużyny Starego Kontynentu rywalizują 24, a nie jak dotychczas 16, zespoły.
Mistrz Europy może zarobić w sumie 27 mln euro, jeśli po drodze nie przegra ani nie zremisuje żadnego meczu. Na taką kwotę mogę liczyć już tylko Włosi, którzy jako jedyni do tej pory nie stracili punktu, choć trzecie spotkanie rozegrają dopiero w środę wieczorem.