Cara Delevingne: „Dior” skrytykowany za kampanię przeciwstarzeniową z udziałem 25-latki [Gorący Temat]

Od kilku tygodni francuski Dom Mody – Dior spotyka się z falą negatywnych opinii po wypuszczeniu kampanii reklamowej dotyczącej kremów przeciwstarzeniowych, odmładzających dla kobiet „Capture Young” do której zatrudnił 25-letnią modelkę i aktorkę, Carę Delevingne.

Z jednej strony w reklamie możesz zatrudnić kogo chcesz, ale z drugiej musisz pamiętać o byciu autentycznym no i przede wszystkim musisz pamiętać o tym, że każdy człowiek ma prawo starzeć się z godnością, a w tej reklamie i kampanii tego brakuje.

Nie dajmy się zwariować …

„Kobiety podlegają surowszym niż mężczyźni ocenom co do wyglądu i zachowania. Często słyszymy, że „w tym wieku to już nie wypada”. Gdy czytam w sieci komentarze na temat dojrzałych pań, np. że są obwisłe czy pomarszczone, dostaję szału” – mówi Ela Hübner, autorka bloga fajna-baba-nie-rdzewieje.pl

Od kilku miesięcy [ Kampania Diora z  brytyjską supermodelką Carą Delevingne ruszyła w październiku] w internecie wrze od negatywnych opinii i komentarzy w stronę tych, którzy w bardzo dziwny sposób poprowadzili kampanię reklamową giganta. Nie brak też prześmiewczych komentarzy:

„Świetny wybór! Cara jest przecież dojrzałą kobietą i ma mnóstwo zmarszczek” – podsumował jeden z komentujących.

„To musi być doskonały produkt, aż trudno uwierzyć, że Cara w rzeczywistości ma 53 lata” – dodała inna internautka.

I nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że do reklamy kosmetyków przeciwzmarszczkowych zaproszono 25-letnią modelkę.

W świecie social mediów zaczęto dodawać hashtagi #thatsnotme, podkreślające, że produkt, który reklamuje 25-latka nie jest dla niej, brak tu autentyczności no i przede wszystkich brak szacunku dla kobiet co najmniej dwa razy starszych niż Cara.

Cara Delevingne: „Dior” skrytykowany za kampanię przeciwstarzeniową z udziałem 25-latki [Gorący Temat]

Pokazanie w reklamie kremów przeciwzmarszczkowych wyphotoshopowanej 25-latki było niepotrzebne i zdecydowanie naruszyło wizerunek autentyczności marki. A z drugiej strony to nawet zabawne, komiczne  że zestawiono modelkę, która mało wie o problemach starości z kosmetykami, które mają za zadanie jej pomóc, a jeśli nie pomóc to ukierunkować na to, jak ich używać.

Komentarze

comments

No Comments Yet

Comments are closed