Reprezentacja Francji w finale mistrzostw świata na Łużnikach w Moskwie pokonała reprezentację Chorwacji 4:2
W tym finale było wszystko. Bramka samobójcza od której zaczął Mario Mandzukic i tym samym podarował prezent Francuzom. Był rzut karny po odgwizdaniu zatrzymania piłki ręką i była dramatyczna pogoń za odrobieniem wyniku, bo w finale padło aż 6 goli.
Poczynania reprezentantów swojego kraju śledził z loży VIP prezydent Francji, Emmanuel Macron w towarzystwie małżonki, Prezydent Chorwacji, Kolinda Grabar-Kitarović, Prezydent Rosji, Wladimir Putin oraz osoby zarządzające federacją piłkarską, FIFA.
W lożach VIP można było również spotkać przyjaciela Putina, amerykańskiego aktora kina akcji, Stevena Seagala oraz jednego z najpopularniejszych zawodników mieszanych sztuk walk na świecie, celebrytę i sklandalistę Conora McGregora.
Pojawił się również amerykański aktor i producent, Will Smith, wokalistka Nicky Jam oraz Era Istref, którzy zaśpiewali podczas oficjalnej ceremonii zamknięcia Mundialu jego oficjalny przebój :
Mundial 2018. Indywidualne nagrody rozdane
Najlepszym piłkarzem młodego pokolenia został Kylian Mbappe. To nie tylko 19-letni chłopak, ale jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy świata i z pewnością jeszcze o nim usłyszymy. Piłkarzem Mundialu wybrano Chorwata, 32-letniego Luke Modrica. Najskuteczniejszym piłkarzem został Anglik, Harry Kane, który strzelił 6 goli, a ten który najlepiej bronił to bramkarz Belgów, Thibaut Courtois. Hiszpania grała najczyściej i to do niej powędrował tytuł drużyny Fair Play.