Beata Kozidrak kierowała autem mając 2 promile we krwi. Jechała dwoma pasami naraz [Wstyd to za mało]

Nie ustają komentarze opinii publicznej po alkoholowym wybryku jednej z najpopularniejszych polskich wokalistek, liderki zespołu Bajm, Beaty Kozidrak.

Jak poinformował PAP rzecznik mokotowskiej policji, podkom. Robert Koniuszy, 61-latka została przebadana alkomatem.

Mokotowscy policjanci zatrzymali 61-letnią kobietę podejrzaną o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Kobietę kierująca ciemnym BMW zauważył jadący za nią 26-latek podróżujący ze swoją partnerką. Uczestnicy ruchu byli świadkami tego, jak bmw jechało zygzakiem, przekraczając oś jezdni i odbijało się od krawężników. Sami zajechali drogę nietrzeźwej na skrzyżowaniu al. Niepodległości z ul. Batorego, uniemożliwiając dalszą podróż nietrzeźwej i wezwani policjantów. Badanie policyjnym alkotestem wykazało, że kobieta miała około 2 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi jej kara do 2 lat więzienia oraz utrata uprawnień

Usuwanie nieprzychylnych komentarzy na profilach społecznościowych Beaty Kozidrak, brak kontaktu z menagerką artystki, odrzucaniem telefonów.

61-letniej wokalistka zespołu Bajm, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu opublikowała oświadczenie w tej sprawie.

„Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa” – napisała w poście zamieszczonym na Instagramie Beata Kozidrak. Możliwość dodawania komentarzy przy nowym poście została wyłączona.

Warto pamiętać, że było to obywatelskie zatrzymanie. Brawo Polacy.

Nie chcesz przegapić ciekawych informacji? Zaobserwuj Żyjesz.pl na Instagramie  i Facebooku. Oglądaj nas na stories.

Komentarze

comments

No Comments Yet

Comments are closed