Do groźnej sytuacji doszło w ostatnim meczu Reprezentacji Polski, która w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2018 w Rosji zmierzyła się w Bukareszcie z Rumunią.
Gospodarze robili wszystko co mogli wraz ze swoimi kibicami by przeszkodzić Reprezentacji Polski w wywiezieniu jakże cennych 3 pkt ze spotkania z Rumunami.
Po zmianie stron kapitan Biało-Czerwonych został ogłuszony przez petardę rzuconą z trybun.
Zobaczcie co się wydarzyło:
Na całe szczęście Robert Lewandowski nie dał się z tego meczu wyłączyć i tak na dobrą sprawę to mu tylko dodało sił. Strzelił dwa gole i dodając do pierwszej bramki Kamila”Turbo Grosika” Grosickiego Rumunia przegrała z Polską w Bukareszcie 0:3.