Ania Szarmach z nowym klipem do „Rolling Stones”

Opowiemy Wam piękną historię znajomości, która udowadnia, że muzyka łączy pokolenia.

Ania Szarmach „Rolling Stones”

Zobaczcie i wsłuchajcie się w utwór pochodzący z najnowszego krążka artystki „Shades of Love”, którego premiera zapowiadana jest na drugą połowę kwietnia.

„Uwielbiałam muzykę Buckshot Lefonque. Frank McComb śpiewał tak, że buty spadały każdemu kto słyszał nie tylko „Another Day” lecz także „Better than I am” oraz obezwładniającą balladę „Phoenix”. Zainteresowałam się natychmiast jego indywidualną ścieżką. Zaraz po sukcesie Buckshot Lefonque nagrał solowy album Love Stories. Nie zdejmowałam słuchawek z uszu. Cały czas słuchałam tej płyty.

Jakiś czas temu dostałam maila z krótką informacją, że Frank McComb chce się ze mną skontaktować. Nie uwierzyłam w to i wyrzuciłam tego maila do kosza. Na szczęście mój brat Adam, ówczesny manager dostał takiego samego maila oraz dopilnował bym jednak uwierzyła i odpisała. Okazało się ,że Frank zobaczył mnie w necie, byłam gościem w jakimś programie tv, grałam na pianinie i śpiewałam swoją piosenkę. Tak się złożyło ,że miałam na sobie koszulkę, którą na cześć muzy, którą uwielbiałam od czasu do czasu dumnie nosiłam. A widniał na niej napis Frank McComb Where The Music Remains True…

Zaprzyjaźniliśmy się. Od tamtej pory zagraliśmy w Polsce kilka wspólnych tras koncertowych. Historia jest tak samo niesamowita jak i prosta.

Mając w głowie historię naszej znajomości, muzykę i podejście Franka, a także własną drogę swojej muzy i płyt, napisałam o tym piosenkę…To przecięcie się dwóch niezależnych ścieżek. A spotkanie kogoś, kogo podobnie jak Ciebie prowadzi pasja jest pięknym potwierdzeniem ,że podążasz drogą właściwą. O tym jest Rolling Stones” – Ania Szarmach

Komentarze

comments

No Comments Yet

Comments are closed