Robert Kubica przegrał starcie o fotel drugiego kierowcy Williamsa w sezonie 2018 w Formule 1. Obok Lance’a Strolla jeździć będzie Siergiej Sirotkin.
Mówi się, że Polak przegrał głównie przez aspekty finansowe. Rosjanin ma wnieść do budżetu swojego zespołu kilkanaście milionów euro od sponsorów, a w tle słychać głosy o ingerencji samego Putina, który miał wyznaczyć firmy, które wesprą Sirotkina, bo to też reklama kraju. Rosjanin jest też dużo młodszy od Polaka, bo wchodzi do Formuły 1 mając 22 lata. Lance jest jeszcze młodszy, bo ma lat 19.
To nie koniec marzeń o powrocie do regularnego ścigania dla Kubicy. Dostał propozycję!
Po pierwsze, chciałbym pogratulować Robertowi Kubicy tego, co udało mu się do tej pory osiągnąć. Pokonać kontuzję, wrócić do formy i znów poprowadzić bolid Formuły 1. To fenomenalne osiągnięcie, które dla niewielu było w ogóle możliwe. Spodziewamy się, że Robert wniesie bardzo dużo do zespołu od strony technicznej, bo ma ogromne doświadczenie w jeździe na torach Formuły 1, w pracy na symulatorze i we wspieraniu inżynierów wyścigowych. Od dawna go podziwiałem i jestem bardzo szczęśliwy, że będę z nim pracował w sezonie 2018 – powiedział Paddy Lowe, dyrektor techniczny zespołu F1
Tymi słowami Polak został powitany w teamie Williamsa jak kierowca rezerwowy. Plus jest taki, że Kubica będzie dalej przy F1, a nie będzie musiał jako kierowca nr 3 wchodzić z własnym budżetem do Formuły 1. Lotos natomiast obiecał, że będzie go wspierał.
Jak skomentował decyzję Kubica?
Cytowany przez stronę Williamsa, Polak powiedział:
Jestem niezwykle szczęśliwy, że dołączam do Williamsa w roli rezerwowego kierowcy. Pod względem fizycznym nigdy wcześniej nie czułem się tak dobrze. Wiele kosztowało mnie dotarcie do tego miejsca i chciałbym podziękować Williamsowi za szansę, którą od nich otrzymałem. Przez ostatnie miesiące cieszyłem się z możliwości bycia w padoku Formuły 1 i teraz nie mogę się doczekać pracy z inżynierami Williamsa, zarówno w fabryce jak i na torze, aby pomóc zbudować jak najszybszy bolid – zakończył Polak.
Warto Wiedzieć!!!
Robert Kubica nie ścigał się w Formule 1 osiem lat. Przed sezonem 2011 miał ciężki wypadek podczas rajdu Ronde di Andora, w którym doznał wielu obrażeń, które wykluczyły go ze sportu na długi czas. Przełom nastąpił jednak w połowie 2017 roku. W czerwcu i lipcu dwa razy jeździł bolidem Lotus-Renault, a 2 sierpnia testował najnowszy pojazd Renault. Ostatecznie francuski team go nie zatrudnił, ale zainteresował się nim Williams-Mercedes. W połowie października Kubica jeździł bolidem tego zespołu w Budapeszcie, a 28 i 29 listopada odbył testy w Abu Zabi. Tam miała ostatecznie zapaść decyzja o wyborze Sirotkina.