Euro 2020. Nie zwalniajcie trenera, rozliczcie piłkarzy [Podsumowanie]

Euro 2020 rozgrywane w kilkunastu stolicach państw kolejny już raz udowadnia, że piłka nożna budzi największe emocje w narodzie.

Od tych najbardziej skrajnych, które po pierwszym meczu ze Słowacją zwalniały prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniewa Bońka, ale przecież on zaraz i tak kończy przedłużoną przez okres pandemiczny kadencję czy zatrudnionego przez niego zagranicznego trenera z mocnym piłkarskim portfolio, Paulo Sousę.

Najuczciwiej jednak byłoby rozliczyć piłkarzy za brak jakości, umiejętności w ich grze. Za brak motywacji i ambicji od pierwszych minut meczu ze Słowacją.

Czy warto rzucać w przestrzeń publiczną, że trener nie miał czasu na przygotowanie drużyny czyli jak to było z ich zatrudnieniem na wielkie turnieje

Nie będziemy wracać do retro wspomnień i przybliżać Wam momentów, w których byli selekcjonerzy obejmowali kadrę, ile mieli czasu i z kim wygrywali swoje pierwsze spotkania, bo też nie było kolorowo. Dla nas problemem nie jest powołanie nowego selekcjonera, bo przez ostatnie kilkadziesiąt lat XXI wieku mieliśmy ich dziesięciu. Za wyjątkiem Adama Nawałki, który dał nam upragniony ćwierćfinał na Euro 2016 i tym samym przedłużył swój kontrakt, większość kończyła pracę z kadrą po dwóch, trzech latach i większość odchodziła w minorowych nastrojach.

Fot. Wikipedia

To dlatego przegraliśmy Euro 2020.

Fot. Łączy Nas Piłka

Co prawda dopiero mecz ze Szwecją (2:3) ostatecznie przekreślił awans Polski do 1/8 finału Euro 2020, ale upadliśmy już wcześniej.

Kluczowym momentem turnieju był mecz otwarcia i ciągnął się ten smród za nami do końca naszej rywalizacji podczas Mistrzostw Europy. Na kartach historii oraz w statystykach czy wreszcie porównując umiejętności i status piłkarzy byliśmy przed meczem ze Słowacją mocniejsi, a już wczorajszy ich mecz okupiony 0:5 z Hiszpanią to unaocznił bardzo wyraźnie. Skoro Hiszpanie mieli taką łatwość gry, a my z Hiszpanami zremisowaliśmy, a mogliśmy nawet wygrać to znaczy, że w pierwszym meczu Euro 2020 zabrakło odpowiedniego mentalu, motywacji od pierwszych minut. To przełożyło się na brak pokazanych umiejętności i w konsekwencji nas skarciło.

Mistrzostwa Europy przegraliśmy w pierwszym spotkaniu ze Słowacją. Ulegliśmy bowiem teoretycznie najsłabszej drużynie w grupie, a w kolejnych meczach pokazaliśmy, że ze zdecydowanie lepszymi rywalami jesteśmy w stanie nawiązać równorzędną walkę. Niestety, wciąż będziemy wracać do tego pierwszego spotkania: czy nam się to podoba, czy nie– mówił trener Górnika Zabrze, Jan Urban w rozmowie z Super Expressem.

Euro 2020. Nie zwalniajcie trenera, rozliczcie piłkarzy [Podsumowanie]

Nie zgodzimy się z tezami stawianymi mówiąc szeroko przez środowisko piłkarskie, w których mówi się, że mam prawo mieć wysokie oczekiwania, bo mamy najlepszego piłkarza świata w drużynie. W dwóch ostatnich spotkaniach Euro 2020 strzelił 3 gole, a jednak odpadamy. Bo on musi mieć z kim grać, a niestety forma polskiego piłkarza na Mistrzostwach Europy była formie w poszczególnych spotkaniach nierówna.

Weźmy sobie takiego Kamila Glika, który był cesarzem obrony w meczu z Hiszpanami. Ratował dziesiątki sytuacji, ale jego dyspozycja na Słowację, czy ostatni mecz ze Szwecją już był daleki od ideału. To samo tyczy się Bereszyńskiego czy Puchacza. Szczęsny na Euro 2020 był taki jaki przez cały ostatni sezon we Włoszech czyli byle jaki. Nie wychodzą mu wielkie turnieje z Reprezentacją, a od lat słyszymy, że na tej pozycji mamy kłopot bogactwa. Bramkarz Juventusu miał jedną bardzo dobrą interwencję na Euro 2020, która wpłynęła na losy meczu i było to w spotkaniu z Hiszpanią. Poza tym był przeciętny w całym turnieju. Ani zły, ani dobry. O Krychowiaku nie wspominając. Piłkarz z takim doświadczeniem w rozgrywaniu piłki od lat występujący w wielkich klubach powinien robić różnicę. Zrobił czerwoną kartkę i tyle go na Euro widzieli. Trener Sousa na niego liczy, ale on chyba już nie wymaga od siebie zbyt wiele.

I kiedy przyszedł pierwszy turniej na którym odblokował się Robert Lewandowski i zaczął strzelać gole okazało się, że jest samotnym jeźdźcem. Wyśmiana już 'laga’ Sousy co prawda pokazała nam w statystykach kilkadziesiąt wrzutek pod pole karne na Lewego w meczu ze Szwecją, ale niedokładność i brak precyzji w tych zagraniach sprawiła, że były to w większości straty na przejęcie rywala.

Mamy jednego piłkarza na światowym poziomie, ale nie jest to piłkarz, który dryblingiem sam przejdzie pięciu rywali i strzeli gola. Potrzebuje wsparcia, bo jest typowym egzekutorem. To nie Messi. Kto da mu dobrą piłkę w tej drużynie? Mamy kilku piłkarzy europejskiego formatu sprawdzających się w swoich klubach, ale tam codziennie trenują z piłkarzami takiego samego albo lepszego formatu. W kadrze zaś łączymy piłkarzy doświadczonych z eksperymentem włączania do drużyny młodych, którzy chcą się z kadrą otrzaskać.

Jeśli ten eksperyment ma otrzymać niezbędne certyfikaty i sprawdzać się w każdym spotkaniu to potrzebne są ich umiejętności i przede wszystkim heroiczna wola walki od pierwszych sekund spotkania. Muszą gryźć trawę i gryźć przeciwnika. I cały czas się uczyć…

Fot. Łączy Nas Piłka

Nie potrafimy uczyć się na błędach. Od lat jest to samo i kiedy zdarzy się lepszy dzień jest już za późno by się z tonącego okrętu ratować. Za dużo się już wody do kajuty wlało, odcięło wyjście i zostajemy w punkcie, w którym byliśmy. A wody cały czas przybywa. Wyrzucanie trenera nic nie da. Nie rozwiąże problemów kadry. Ciągłe rewolucje szkodzą. Każdy piłkarz musi rozliczyć siebie za ten turniej. To jest klucz do budowania drużyny. No i stabilizacja formy zawodników. Kontuzje nie pomagają. Zatrzymajmy się chociażby przy Szwecji. Ten sam trener od pięciu lat. Większość tych samych, doświadczonych piłkarzy. Sukcesy? Ćwierćfinał mundialu w Rosji, a kto wie jak ich losy potoczą się na tym Euro. Przed nimi spotkanie w 1/8 z Ukrainą.

Ostatnie miejsce w grupie, która była jedną z najsłabszych na papierze, jeden punkt na koncie i szybki koniec turnieju. Euro 2020 w wykonaniu reprezentacji Polski rozczarowało.

Nie chcesz przegapić ciekawych informacji? Zaobserwuj Żyjesz.pl na Instagramie  i Facebooku. Oglądaj nas na stories.

Komentarze

comments

No Comments Yet

Comments are closed