ZACZYNAMY GAMINGOWE TESTY !!!
ASUS VULCAN PRO
Krwisto-Czerwone słuchawki ze stajni Republiki Gracza (ROG- Republic of Gamers) nie tylko pięknie wyglądają.
To solidna budowa headsetu zapakowana w konkretne etui tak by przy zamówieniu produktu podczas transportu nic mu się nie stało.
Potwierdzamy!!!
Kilka razy opuściliśmy słuchawki wrzucone do firmowego pokrowca i nic się nie stało!
Ale jak to mówią przy promocji filmu BATMAN:
Nie róbcie tego w domu:)
Kolejnymi, najważniejszymi argumentami jest cała specyfikacja sprzętu, a można w niej znaleźć :
SŁUCHAWKI
- stereofoniczne
- nagłowne, zamknięte
- 2 wtyczki typu mini-jack 3,5 mm lub USB
- 318 g bez kabla
- 20 Hz – 20000 Hz
- 32 omy
- czułość: 95 dB
- przewód sygnałowy: 2,5 metra
- przetworniki: średnica 40 mm, magnesy neodymowe
- izolacja szumów: pasywna (do 30 dB) i aktywna (do 15 dB)
MIKROFON
- czułość mikrofonu: 42 dB
- mikrofon z funkcją eliminacji szumów
- pilot na przewodzie kabla- regulacja głośności i wyłączanie mikrofonu
DSP Asus ROG Spitfire (tylko w wersji Vulcan Pro)
- nie wymaga sterowników
- USB
- podświetlane przyciski
- realizowane sprzętowo funkcje: AMP (wzmacniacz), FPS EQ, Virtual Surround 7.1
- częstotliwość próbkowania: 48 kHz
- rozdzielczość próbkowania: 16 bit
- przewód: 1,5 metra
Bardzo solidne słuchawki z mocnymi wstawkami i grubym nylonowym okablowaniem, które bardzo ciężko mówiąc językiem potocznym zajechać.
Bardzo ważne jest w użytkowaniu słuchawek by móc je składać i tak też jest z tym modelem Asusa. Łamane z dwóch stron. Zabezpieczone stalą przed połamaniem.
Jedni się spróbują przyczepić do wielkości i samej wagi słuchawek, które w świecie gamingu najlżejsze nie są, ale musicie Nam uwierzyć na słowo:
Mieliśmy je przy sobie podczas trasy 600km na głowie, słuchaliśmy przeróżnej muzyki testując zarówno z procesorem dźwięku podłączonym do notebooka gamingowego jak również słuchaliśmy bez procesora podłączając słuchawki do systemu Android w smartfonie i równie fajnie się prezentowały co podczas wielogodzinnego grania na lapku czy PC.
Ale to co Nas zainteresowało to:
Technologia aktywnej eliminacji szumów (ANC) wykrywa dźwięki otoczenia i emituje przeciwne fale dźwiękowe, aby je wyeliminować.
Zestaw Vulcan PRO wyposażony w jedyny na świecie system aktywnej eliminacji szumów dla graczy filtruje niskie częstotliwości emitowane m.in. przez wentylatory, blokując nawet 85% szumów.
Nie da się jednego ukryć.
Design mówi i pokazuje :
Graczu – idziemy do Ciebie!!!
[divider]Co znajdziecie w opakowaniu[/divider]
- headset Asus Vulcan Pro
- poręczny organizer kabli
- przejściówkę samolotową
- niezbędne okablowanie
- cyfrowy procesor dźwięku Asus ROG Spitfire (USB)
- mocny pokrowiec na headset i akcesoria
- odłączany mikrofon
- polskojęzyczną instrukcję obsługi
- Warunki gwarancji- książeczka
Cena sugerowana:
Wersja z procesorem dźwięku i pełnym okablowaniem : 479zł
Wersja Asus Vulcan ANC bez DSP Spitfire : 339zł
HyperX Cloud WHITE od Kingstona
Byliśmy zaskoczeni kiedy dowiedzieliśmy się, że marka Kingston produkuje słuchawki bo zawsze nam się kojarzyła z produkcją podzespołów komputerowych.
Z drugiej zaś strony to marka, która jest bardzo przygotowana do wyprodukowania sprzętu z prawdziwego zdarzenia, który zatrzyma się na rynku.
A jak sobie poradziła z tym wyzwaniem?
W najnowszej słuchawkowej odsłonie najpierw spójrzmy na specyfikację:
SŁUCHAWKI
- przetwornik dynamiczny, o średnicy 53mm
- zamknięte
- 15–25000Hz
- 60Ω na system
- 98±3dB
- 150mW
- ok. 20dBa
- 266 g bez kabla 1, 2m
- wtyczka mini stereo jack (3,5mm)
MIKROFON
- pojemnościowy (okładzina z elektretu)
- gradient ciśnienia
- kardioidalny
- zasilanie typu AB
- 2V
- maks. 0,5mA
- ≤2,2kΩ
- 1kHz: 20mV/Pa
- 100–12000Hz
- THD: 2% przy f = 1kHz
- 105dB SPL (THD≤1,0% przy 1kHz)
- -39±3dB
- Długość tuby mikrofonu: 150mm (w tym łącznik)
- Ø6*5mm
- wtyczka mini stereo jack (3,5mm)
Tak jak w przypadku słuchawek marki Asus również i w tym opakowaniu znajdziemy wielość udogodnień.
[divider]Co znajdziecie w opakowaniu[/divider]
- standardowa przejściówka na wtyk TRRS
- Samolotowa
- dwa przewody sygnałowe-na jednym zamontowano analogowe pokrętło regulacji głośności
- dodatkowa para welurowych nauszników
- materiałowe etui
- fajnie dopasowujący się, zginający mikrofon
Po przetestowaniu słuchawek zarówno podczas przesłuchiwania muzyki z różnych gatunków od lekkiego soulu po rockowe brzmienia, grania w GTA i oglądania filmów stwierdzamy, że dużymi plusami HyperX są:
*Fajne brzmienie, odłączany mikrofon, kontroler na dodatkowym przewodzie, bogaty zestaw akcesoriów oraz naprawdę jak na słuchawki tej klasy bardzo wysoka jakość wykonania
Cena sugerowana: ok 400zł
A zatem, które słuchawki wybrać?
My dajemy nasze dwie gwiazdki zarówno marce Asus jak też Kingstonowi.
Liczymy na kolejne, wypasione modele i do kolejnych testów 🙂