Kenijczyk Daniel Muimbi Muteti zwyciężył w 11. PZU Półmaratonie Warszawskim. Dystans 21 km 97,5 m pokonał w 1:02.14. Wśród kobiet wygrała jego rodaczka Perendis Lekapana – 1:10.41. Z Placu Trzech Krzyży wystartowało 13 tysięcy osób z 60 krajów.
Drugie miejsce zajął Justyn Kiptoo Kanda z Kenii – 1:02.21, wyprzedzając o sekundę Etiopczyka Abrarawa Misganawę. W gronie kobiet na podium stanęli jeszcze Kenijka Alice Mogire – 1:13.15 oraz Litwinka Rasa Drazdauskaite – 1:13.22.
Lubisz biegać? Trenujesz profesjonalnie? Chcesz się sprawdzić?
Widzieliście już kalendarz biegowy 2016? Zapisz się i wystartuj!
Półmaraton Warszawski: Kenijczycy najszybsi. Polacy nie mieli szans[Wyniki]
Najlepsi z Polaków to Szymon Kulka (ULKS Lipinki) na ósmej pozycji – 1:04.18 i brązowa medalistka mistrzostw Polski na 10 000 m Angelika Mach (AZS UMCS Lublin) na dziewiątym miejscu – 1:16.22.
„Niemalże na całej trasie wiał silny wiatr w twarz, zaś podbieg pod Belweder na 19. kilometrze osłabił mnie na tyle, że ostatni fragment to już nie była walka o czas, ale o to, aby ukończyć”
Szymon Kulka, maratończyk[22l]
Co o rywalizacji w Półmaratonie Warszawskim mówią startujące Polki?
Rywalizację w stolicy 24-letnia Angelika Mach potraktowała jako start kontrolny.
„Miło być pierwszą Polką, szkoda tylko, że z tak mało satysfakcjonującym wynikiem. Jednak o lepszy byłoby mi trudno – jestem w trakcie przygotowań do maratonu, przedwczoraj wróciłam ze Szklarskiej Poręby, więc w nogach mam mocny kilometraż. Mimo że wiatr bardzo męczył, to wsparcie kibiców na całej trasie rekompensowało trudy. W rytm okrzyków i wiwatów nogi same niosły”
Na trasę, której start i meta zlokalizowane były na Pl. Trzech Krzyży wyruszyło 12 794 osób. Najstarszym z nich był 84-letni Bogusław Granat.
Wśród biegaczy był również tym razem dyrektor imprezy Marek Tronina, który na czas startu przekazał obowiązki wyłonionemu w charytatywnej licytacji chodziarzowi Jakubowi Jelonkowi.
„To było fantastyczne. Bez kadzenia samemu sobie przyznam, że nowa trasa jest rewelacyjna. Biegło się przyjemnie, choć często zatrzymywałem się, reagując na prośby o wspólną fotkę. Zrobiliśmy chyba z setkę zdjęć, szczególnie po praskiej stronie kibice mnie zaczepiali”
Tronina zaznaczył jednak, że funkcji dyrektora na stałe nie odda. „Chcę się bawić bieganiem, jak długo będzie to możliwe, ale roli głównego organizatora nie porzucam. Jest tyle wspaniałych imprez, że przyjemność czerpaną z uczestnictwa przerzucę na inne biegi. Zachęcam wszystkich do zwiedzania świata truchtem – ja planuję sprawdzić moje realne możliwości podczas majowego półmaratonu w Rydze” – zaznaczył.
Historia Półmaratonu Warszawskiego
W pierwszej edycji stołecznego półmaratonu, w 2006 roku, udział wzięło ponad tysiąc osób. W następnych latach liczba ta stale rosła. W 2012 doszła do 7175, a trzy lata temu, mimo zimowej scenerii, po raz pierwszy przekroczyła 10 tys.