Co za początek Nowego 2021 Roku! Biało-Czerwoni pięknie zaprezentowali się podczas drugiego konkursu TCS. Dawid Kubacki wygrywa w zawodach 69. Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen, ustanawiając nowy rekord skoczni. Drugi był Norweg Halvor Egner Granerud, trzecie miejsce zajął Piotr Żyła, czwarty był Kamil Stoch, dziesiąty Andrzej Stękała, a dwudziesty drugi Klemens Murańka.
Polacy nie mogli za bardzo poszaleć w Sylwestra, ale już w Nowy Rok na skoczni nie było taryfy ulgowej. Dali z siebie wszystko i aż czterech znalazło się w dziesiątce konkursu w Ga-Pa. Noworoczny konkurs pokazuje, że Polacy będą liczyć się w walce o najwyższe miejsca na podium Turnieju Czterech Skoczni i mogą też namieszać w klasyfikacji Pucharu Świata.
Dawid Kubacki skoczył w finałowym skoku 144 m i to z telemarkiem co dało 0,5 metra więcej niż oficjalny rekord obiektu, należący do tego momentu do szwajcarskiego skoczka narciarskiego, Simona Ammanna. Piotr Żyła nie był wcale dużo słabszy. W finale również poleciał daleko, ale na półmetku zajmował 8. miejsce co nie pozwoliło mu wyprzedzić Kubackiego w serii finałowej. Doleciał jednak aż do 137. metra. Zajął 3. miejsce w konkursie, szybko odbił się po 21. lokacie po pierwszym etapie TCS w Oberstdorfie i w turnieju zajmuje 10. pozycję.
Kamil Stoch na półmetku piątkowego Ga-Pa był liderem 69. Turnieju Czterech Skoczni, ale po finałowej serii i skoku na dobry 132. metr z notą 260 punktów zajął 4. pozycję w konkursie. Równo skakał też Andrzej Stękała, który po oddaniu skoków na 133,5 i 130 m uplasował się w konkursie na 10 lokacie. 22 miejsce zajął Klemens Murańka, ale punktów nie złapali dzisiaj Maciej Kot oraz Aleksander Zniszczoł.
Nie chcesz przegapić ciekawych informacji? Zaobserwuj Żyjesz.pl na Instagramie i Facebooku. Oglądaj nas na Instastories.